W chwili gdy poważnie myślimy o rozstaniu z niechlubnym zwyczajem palenia papierosów o tym wszystkim zapewne już wiemy.
Wiemy również doskonale o tym, że dym który szkodzi naszemu organizmowi, obciąża nas również pod względem finansowym.
Palenie papierosów jest nałogiem, nałogiem trudnym do pokonania, nie oznacza to jednak wcale, że niemożliwym.
Dlaczego rzuciłam palenie ?
Bo dym przestał mi przeszkadzać. Bo "pachniałam" nim ja i całe moje otoczenie, bo nie można było od niego uciec.
Tak zaczął się stopniowy proces wewnętrznego buntu i mobilizacji.
Musimy wiedzieć o jednym : jeśli sami siebie nie zmobilizujemy, jeśli sami nie będziemy bardzo chcieć, nie rzucimy palenia. Nałóg nas pokona.
A przecież warto rzucić, dla zdrowia, dla rodziny, otoczenia i wreszcie - dla pieniędzy które bezsensownie przepalamy.
Tak naprawdę powodów jest miliony a dla każdego pojedynczego, i wszystkich razem - NAPRAWDĘ warto rzucić.
Jak rzuciłam palenie?
Z dnia na dzień. Pomogły mi tabletki "Tabex" (na receptę), dla mnie rewelacyjne,
choć tak naprawdę w dalszym ciągu - to mobilizacja, samozaparcie jest najważniejsze.
Tak naprawdę nieważne po jaki środek sięgniemy, najważniejsze są efekty. Przez parę dni unikajmy (o ile to możliwe)
rzeczy które kojarzą nam się w sposób wyjątkowy z paleniem tytoniu np. imprezy, spotkania przy piwie, kawa, nerwowe sytuacje oraz sytuacje w których
w danej chwili zawsze sięgaliśmy po papierosa. Nie przeciągajmy jednak zbyt długo momentu kiedy będziemy musieli z danymi sytuacjami się zmierzyć.
Wróćmy do nich od razu jak tylko poczujemy się silniejsze.
W między czasie szukajmy wsparcia u osób bliskich, rodzinie, przyjaciołach.
Tak naprawdę palenie to kwestia wyboru - chcę wydawać pieniądze na coś co być może prowadzi mnie do strasznych i bolesnych chorób? To pytanie warto sobie zadać.
Dlaczego tyjemy po rzuceniu palenia?
Każdy wie, że rzucenie palenia powoduje dość przykry (szczególnie dla kobiet:)) efekt uboczny - niechciane kilogramy.
Dzieje się tak z dwóch powodów (głównie).
Po pierwsze brak "dopalacza" jakim jest dym papierosowy może nam zwolnić przemianę materii.
Po drugie - brak papierosa powoduje, że nieustannie "czegoś nam brakuje", coś by się przekąsiło, zjadło i najczęściej zjadamy - chipsy, paluszki, orzeszki.
Nadmiar kalorii to niestety prawie zawsze nadmiar kilogramów.
Jak rzucić palenie i nie przytyć ?