Strona główna >> Napoje >> Alkoholowe

Wino z jabłek

Czas 180 minut Porcji 30 Kcal kalorii Trudność średnie Koszt: do 25 zł

Składniki:

- 10 litrów soku / moszczu z jabłek
- 2, 73 Litra wody
- 3, 6 kg cukru
- drożdże winiarskie

Wino z jabłek - sposób wykonania:

Przepis na domowe wino z jabłek. Z podanej ilości cukru powinniśmy uzyskać wino o max możliwej mocy, czyli ok. 18%. Jeżeli chcesz uzyskać słabsze wino, użyj mniejszej ilości cukru. Dla przykładu wino jabłkowe o mocy 15% dla nastawy 15 L potrzebuje ok 2,9 Kg cukru, a wino o mocy 10% potrzebuje zaledwie 1,6 kg cukru.
Z podanych proporcji powinniśmy uzyskać ok 11 L wina. Koszt domowego wina jest wielokrotnie mniejszy niż sztucznego sklepowego!

Ilość wody przyjęta jest dla średniej kwasowości jabłek. Teoretycznie jabłka mają kwasowość od 6 do 15 gram/litr.
Jeżeli masz kwaśne jabłka dodaj odpowiednio więcej wody, jeżeli dysponujesz słodkimi jabłkami dodaj odpowiednio mniej wody. Chodzi o to, aby nasz roztwór miał ok. 8 gr/l kwasowości.

Cały sok/moszcz z jabłek wlewamy do gąsiora, dodajemy ostudzony syrop z 1,5 kg cukru i 1 litra wody. Dodajemy przygotowane wcześniej drożdże.

Gdybyśmy od razy dodali całą ilość cukru, czyli tak jak robią amatorzy, nasze wino mogłoby zamienić się w słodki kompocik :-), gdyż drożdże w za słodkim środowisku zamiast przerabiać cukier na alkohol - obumarłyby.

Wszystko intensywnie mieszamy i odstawiamy w ciepłe miejsce. Idealna temperatura to 22-27 stopni C. Drożdże obumierają poniżej 18 stopni oraz powyżej 28 stopni.

Przez pierwsze 5 - 7 dni nasze wino powinno intensywnie buzować - tzw faza burzliwa fermentacji.
Po tym czasie, gdy drożdże wyraźnie zwolnią przetwarzanie cukru, dodajemy kolejne dawki syropu z cukru i wody.
Proponuję stopniowo dodawać ilość cukru, np 1 kg cukru przegotowany w 0,5 L wody /oczywiście wlewamy ostudzony syrop!/.

Po około 4 tygodniach dodajemy ostatnią ilość cukru i wody.

Mocne wina muszą pracować w balonie przez około 8-12 tygodni. Słabsze wina 10-12 % dochodzą przez ok 4 tyg.

Po tym czasie nasze mocne i wytrawne wino zlewamy uważnie za pomocą wężyka do mniejszego balona - tak aby ilość powietrza była minimalna. Uważajmy także, aby nie ściągnąć mętu z dna.

Po około 2-3 tyg możemy nasze wino zlewać wężykiem do butelek :-). Gdybyśmy stwierdzili, że młode wino jest jeszcze mętne musimy powtórzyć zlewanie wina do ponownego odstania. Teoretycznie powinniśmy butelkować wino dopiero gdy po kolejnych odstaniach na dnie balona nie ma osadu. Wino jabłkowe ma to do siebie, że pozostaje długo mętne.

Wino nadaje się do spożycia teoretycznie zaraz po ostatnim odstaniu/butelkowaniu. Praktycznie zalecam odczekać minimum 1-3 miesiące, po tym czasie wino nabiera bukietu. Im starsze wino tym lepsze.
Osobiście preferuję wina minimum 1 - 3 letnie. Mocne wina od 16% możemy bez obaw o zepsucie przechowywać latami w piwnicy.

Zobacz też ogólne wskazówki i przepis na wino




Smacznego i powodzenia w przyrządzaniu wina.


Prześlij przepis

Kamiś | 20-10-11 | Czytano: 169450 razy | komentarzy [17]
Wino z jabłek komentarz



Opinie i komentarze na temat Wino z jabłek kwestia smaku i gustu internautów. Przeczytaj

17 komentarzy

Posiadasz sprzwdzony przepis na Wino z jabłek prześlij przepis w komentarzu. Niech inni też go spróbują
Autor
Ania
2016-08-22 12:44

Czy przygotowując moszcz, mam przepuścić przez sokowirówkę jabłka w skórkach, czy obrane?

Autor
Kamiś
2016-08-22 16:09

Ja używałem sokowirówki. Dla smaku wina nie ma znaczenia czy jabłka będą obrane. Sprawdź jak masz dużej mocy sokowirówkę i nie zapycha Ci się sito to nie trać czasu na obieranie ze skórek. Jeśli zauważysz że się za często zapycha sokowirówka to możesz obrać ze skórki.
Wino z jabłek ma w pierwszych miesiącach lekko metaliczny smak i nie nadaje się do spożycia zaraz po zlaniu do butelek jak np wino wiśniowe. Jak poleży rok - dwa nabiera swojego bukietu. Ale coś za coś jabłka mamy najczęściej za darmo.

Autor
Ania
2016-08-22 18:18

Dziękuję za odpowiedź! I to wyjaśnia, czemu zeszłoroczne wino jabłkowe było takie "dziwne"! Czas u cierpliwości mi trzeba !
Dziękuję :)

Autor
Tomek
2016-09-13 13:03

WITAM CZY I KIEDY MOŻNA DOSŁADZAĆ WINO Z JABŁEK I CZY MOŻNA ZAMIAST CUKRU UŻYĆ MIODU .POZDRAWIAM

Autor
Kamiś
2016-09-16 9:43

Wino jak już skończy pracować w zależności od tego ile cukru wypracowało jest wytrawne lub ma zawartość cukru. Sprawdź cukromierzem jaki ma współczynnik BL. Jeśli nie masz to skosztuj i oceń ile cukru dodać, lepiej mniej niż za dużo. Zawsze można dosłodzić później. Ja dosładzam wino które zostało zlane z osadu i klaruje się.
Wino z jabłek jak każde inne można dosładzać wedle swoich upodobań. Ja część wina dosładzam, a część zostawiam wytrawne, bo zdarzają się goście, którzy mają różne gusta.
Miodem można jak najbardziej tylko to są już wyższe koszta i zmienia się smak. Cukier jest neutralny, miód ma specyficzny posmak i mi np nie odpowiada w winie posmak miodu.

Autor
TOMEK
2016-10-22 13:22

dzięki za odpowiedż

Autor
Sylwia
2016-11-18 18:49

Jeśli chce żeby wyszło mi wino 18% ale poslodkie to czy mam dodać cukier w większej ilości niż w przepisie u Pana czy lepiej zrobić to gdy wino juz będzie nadawało się do butelkowania, jeśli tak to ile tego cukru powinnam dodać?

Autor
Kamiś
2016-11-19 21:25

Wino dosładzamy na sam koniec. Najlepiej po zlaniu wina z osadu do odstojnika dosłodzić. Bierzemy część wina zlewamy do garnka dosypujemy cukru i lekko podgrzewając mieszamy i rozpuszczamy. Dzięki temu wino się nam nie rozrzadzi, jakbyśmy cukier w wodzie rozpuścili. Wlewamy do klarującego się wina. Dolewając mieszamy i sprawdzamy cukromierzem poziom - mój np ma kolorową skalę poziomów słodkie , półsłodkie, półwytrawne i wytrawne.
Jest też zasada ilości cukru na Litr wina: :
poniżej 15 g/L wino wytrawne
15 - 40 g/L wino półwytrawne
40 - 80 g/L wino półsłodkie
powyżej 80 g/L wino słodkie

Autor
Marcin
2017-02-04 10:59

Witam.
Dodanie resztę cukru i wody po 4-5 tyg od daty wstawienia wina,czy po 7-10 dniach po dodaniu części cukru i wody?. Pozdrawiam

Autor
Kamiś
2017-02-04 11:42

4-5 tygodni od nastawienia wina to już drożdże wypracują cały cukier i obumrą. Cukier dodaje się stopniowo obserwując czy wino coraz słabiej pracuje. Do tego można smakować czy jest jeszcze słodkie czy wytrawne lub użyć miernika do badania poziomu cukru. Gdy stwierdzasz, że wino jest wytrawne wolniej pracuje dajesz kolejną dawkę cukru.
Najczęściej po 2-5 dniach drożdże podczas intensywnej pracy wyjedzą cukier i daję się kolejną dawkę. Widać od razu jak spada praca wina.
Pod sam koniec ostrożnie dawkujemy ilość cukru by nie przesłodzić wina.

Autor
Marcin
2017-02-04 18:11

Ale w przepisie jest napisane że po 4-5 tygodniach dajemy resztę cukru i wody

Autor
kamiś
2017-02-05 11:16

Tak po 4 tyg.dodajemy ostatnią porcję cukru, którą drożdże przerobią, a jak nie przerobią to ta zawartość cukru nie wpłynie zasadniczo na smak wina. Należy pamiętać, że im mocniejsze wino, tym słodsze może być. Po kilku latach półwytrawne wino domowe może stać się wytrawne. W domowym winie jeśli nie dodamy chemii typu pirosiarczan to drożdże będą cały czas żyły. Dlatego wino należy przechowywać w chłodnym miejscu np piwnicy.

Autor
Marcin
2017-02-10 6:33

4-5 tygodni od nastawu

Autor
amator
2017-02-28 23:11

z tego co piszecie to wyjdzie coś ale nie wino przez nas zaplanowane.w zależności jakie drożdze mamy to taki alko wyprodukują.po 4 tygodniach sie nie dosładza do fermentacji bo nigdy sie nie wyklaruje a trzeba zlać znad osadu.po drugim obciągu dopiero dosładzamy do smaku jak drozdze zjadły wszystek cukier.życze sukcesów

Autor
do amatora
2017-03-04 9:41

Drożdże są jedne winiarskie, a te procentują do 18% pod warunkiem że stworzysz im odpowiednie warunki.Nie ma różnicy kiedy dosładzasz, ważne by nie przesłodzić.

Autor
Waldemar
2019-10-14 11:30

Wino robilem w/przepisu jako18%ale juz po pieciu tygodnach ledwo pracuje!Co zrobilem zle?

Autor
Kamiś
2019-10-20 15:59

Po 5 tyg wino miało prawo wypracować kilkanaście procent. Będzie wolno pracować. Burzliwa praca wina jest przez pierwsze kilka dni, potem maleje. Spróbuj jaki smak ma młode wino /lub użyj cukromierza/, jeśli wytrawne można dodać cukru rozpuszczonego w części wina /tak by nie rozwadniać wina/.
Jakich drożdży użyłeś? Tylko winiarskie drożdże dochodzą do maksymalnej mocy około 18%.

Linia tła strony

Dodaj komentarz

Ewa gotuje