Strona główna >> Warzywa i owoce >> Przetwory z warzyw

Pomidory w zalewie na zimę

Czas 35 minut Porcji 6 Kcal kalorii Trudność średnie Koszt: do 10 zł

Składniki:

1 kg pomidorów (kształtnych, niewielkich)
0,75 kg pomidorów na przecier

Pomidory w zalewie na zimę - sposób wykonania:

To ostatni dzwonek na to aby przyrządzić pomidory w zalewie na zimę. Przyrządzam je po to aby zimą nie kupować pomidorów w puszce. Zimą dodaję je do zupy pomidorowej - ma wówczas bardzo naturalny smak.
Pomidory myjemy, jeśli chcemy od razu pozbawić je skóry należy je sparzyć, obrać z niej i obrane porozkładać w słoiku, jeśli jednak skórkę zostawiamy należny ją po nakłuwać w kilku miejscach aby nie pękała.
Resztę pomidorów (0,75 kg) kroimy na cząstki wrzucamy do garnka i rozgotowujemy (można na dno garnka wlać odrobinę wody wówczas pomidory się nie przypalą). Gdy pomidory się rozgotują przecieramy je przez sitko. Powstałym w ten sposób gorącym przecierem pomidorowym zalewamy ułożone w słoikach pomidory. Słoiki pasteryzujemy 25 minut.
Zimą będziemy bardzo zadowoleni z efektów naszej pracy ;-)
Polecamy poradnik: zasady pasteryzacji przetworów


Prześlij przepis

mewa80 | 29-08-10 | Czytano: 23367 razy | komentarzy [4]
Pomidory w zalewie na zimę komentarz



Opinie i komentarze na temat Pomidory w zalewie na zimę kwestia smaku i gustu internautów. Przeczytaj

4 komentarzy

Posiadasz sprzwdzony przepis na Pomidory w zalewie na zimę prześlij przepis w komentarzu. Niech inni też go spróbują
Autor
Tytul
2011-08-24 13:32

Ja dokładam zieleninę / pietruszkę, ser, por, czasem korzeń marchwi/ . Zimą aromat zupy przecudowny

Autor
Tytul
2011-09-06 16:36

Przepraszam, soli się nie dodaje? Przecież te pomidorki, będą bez smaku. Te w puszce, są słone.

Autor
Sól
2011-09-06 19:14

Sól możesz dać po otworzeniu słoika zimą :-) Tak jak zupę dosala się indywidualnie do smaku.

Autor
pomidory
2012-08-26 22:10

To jest bardzo dobry przepis, a pomidorki wychodzą wspaniała poprostu "niebo w gębie", serdecznie polecam, wyprubowany, sprawdzony i kilka razy zjedzony, pozdrawiam.

Linia tła strony

Dodaj komentarz

Ewa gotuje